Author | Message |
---|
Tunia Basket Case
 Age: 39 Gender: Female Posts: 19853 | November 10th, 2005 at 09:39am |
porandojin King For A Couple Of Days
 Age: - Gender: - Posts: 2264 | November 10th, 2005 at 09:40am zadzwon do british council w warszawie tam ci wszytsko powiedza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Tunia Basket Case
 Age: 39 Gender: Female Posts: 19853 | November 10th, 2005 at 09:41am ok  |
zielooona King For A Couple Of Days
 Age: 34 Gender: Female Posts: 2216 | November 10th, 2005 at 11:06am wiec... wracajac do tematu, to ja tez bym sie chciala z wami wszystkimi spotkac  mam nadzieje, ze mi sie to kiedys uda  myslalam o tym juz wiele, wiele razy  to wam powiem, ze w ferie pojade chyba w gory (do zakopanego pewnie) i jesli tylko ktoras z was tez tam pojedzie, to niech mnie powiadomi  aha a jakby nasze forum upadlo, to chyba bym sie zabila, gsb to moj drugi dom, nie chcialabym go stracic.... |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 12:11pm ja sie uzalezniła...i to przez wam, nigdy nie siedziałam tyle na necie, a teraz co? jak nie zdam to tez bedzie wasza wina.
Zet--> kto wie, moze ja bede w zakopanym, ale do ferii jeszcze troche czasu
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem? |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 12:12pm a wracajac do tematu, to tez oczywiscie chciałabym sie spotkać, o ile wy...tez chcecie a z tego co widze to chcecie  |
zielooona King For A Couple Of Days
 Age: 34 Gender: Female Posts: 2216 | November 10th, 2005 at 12:14pm no wlasnie...o tobie drasko myslalam  u mnie w domu to tylko o drasce mowia  nawet mi mowil, ze jak pojade w gory, to moze sie zobaczymy  byloby wspaniale!!! |
Tunia Basket Case
 Age: 39 Gender: Female Posts: 19853 | November 10th, 2005 at 01:23pm zielooona:no wlasnie...o tobie drasko myslalam u mnie w domu to tylko o drasce mowia  nawet mi mowil, ze jak pojade w gory, to moze sie zobaczymy  byloby wspaniale!!!  to już skończyli o przyrodzeniu Billie'go  ?! |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 01:25pm Tunia:zielooona:no wlasnie...o tobie drasko myslalam u mnie w domu to tylko o drasce mowia  nawet mi mowil, ze jak pojade w gory, to moze sie zobaczymy  byloby wspaniale!!!  to już skończyli o przyrodzeniu Billie'go  ?!
jak to o mnie? |
zielooona King For A Couple Of Days
 Age: 34 Gender: Female Posts: 2216 | November 10th, 2005 at 01:26pm Tunia:zielooona:no wlasnie...o tobie drasko myslalam u mnie w domu to tylko o drasce mowia  nawet mi mowil, ze jak pojade w gory, to moze sie zobaczymy  byloby wspaniale!!!  to już skończyli o przyrodzeniu Billie'go  ?!
jeszcze nie skonczyli  dopiero sie rozkrecaja chyba  dzis mi znow cos tam o nim mowili  |
Tunia Basket Case
 Age: 39 Gender: Female Posts: 19853 | November 10th, 2005 at 01:29pm zielooona:Tunia:zielooona:no wlasnie...o tobie drasko myslalam u mnie w domu to tylko o drasce mowia  nawet mi mowil, ze jak pojade w gory, to moze sie zobaczymy  byloby wspaniale!!!  to już skończyli o przyrodzeniu Billie'go  ?!
jeszcze nie skonczyli  dopiero sie rozkrecaja chyba  dzis mi znow cos tam o nim mowili   wow  wytrwali  |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 01:31pm Tunia:zielooona:Tunia:zielooona:no wlasnie...o tobie drasko myslalam u mnie w domu to tylko o drasce mowia  nawet mi mowil, ze jak pojade w gory, to moze sie zobaczymy  byloby wspaniale!!!  to już skończyli o przyrodzeniu Billie'go  ?!
jeszcze nie skonczyli  dopiero sie rozkrecaja chyba  dzis mi znow cos tam o nim mowili   wow  wytrwali  jak to rodzice |
zielooona King For A Couple Of Days
 Age: 34 Gender: Female Posts: 2216 | November 10th, 2005 at 01:42pm uwielbiam moich rodzicow  |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 01:42pm ale jak to mówiż o mnie? co mówą? mów! |
porandojin King For A Couple Of Days
 Age: - Gender: - Posts: 2264 | November 10th, 2005 at 01:46pm draska:
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem?
problem to na pewno nie......tzn to zalezy jak kto sie czuje pare tysiecy kilometrow od domu, znajomych, kraju, jedzenia(angielskie jesdzenie jest bleeeeeeeeeeeeeee). nie kazdemu to odpowiada......na poczatku jest sie samemu i trza se radzic samemu bo nawet rodzice nie pomoga bo nie wiedza jak......oczywiscie jest ciezko........ale u mnie dobre strony przewyzszaja te zle. londyn jest cudownym miastem (przynajmnej dla mnie)...................takie studia trza bardzo przemyslec i finansowo ale i czy da sie rade jezykowo i psychicznie........ja wyjechalam jako 23latka a od 15 roku zycia nie mieszkam w domu, pewnie dlatego jest mi latwiej radzic sobie z nowosciami.........na pewno polecam, ale to zalezy od indywidualnej osoby czy da rade..... |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 01:50pm porandojin:draska:
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem?
problem to na pewno nie......tzn to zalezy jak kto sie czuje pare tysiecy kilometrow od domu, znajomych, kraju, jedzenia(angielskie jesdzenie jest bleeeeeeeeeeeeeee). nie kazdemu to odpowiada......na poczatku jest sie samemu i trza se radzic samemu bo nawet rodzice nie pomoga bo nie wiedza jak......oczywiscie jest ciezko........ale u mnie dobre strony przewyzszaja te zle. londyn jest cudownym miastem (przynajmnej dla mnie)...................takie studia trza bardzo przemyslec i finansowo ale i czy da sie rade jezykowo i psychicznie........ja wyjechalam jako 23latka a od 15 roku zycia nie mieszkam w domu, pewnie dlatego jest mi latwiej radzic sobie z nowosciami.........na pewno polecam, ale to zalezy od indywidualnej osoby czy da rade.....
a ile gdzies tak kosztuja takie studia? |
porandojin King For A Couple Of Days
 Age: - Gender: - Posts: 2264 | November 10th, 2005 at 01:54pm draska:porandojin:draska:
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem?
problem to na pewno nie......tzn to zalezy jak kto sie czuje pare tysiecy kilometrow od domu, znajomych, kraju, jedzenia(angielskie jesdzenie jest bleeeeeeeeeeeeeee). nie kazdemu to odpowiada......na poczatku jest sie samemu i trza se radzic samemu bo nawet rodzice nie pomoga bo nie wiedza jak......oczywiscie jest ciezko........ale u mnie dobre strony przewyzszaja te zle. londyn jest cudownym miastem (przynajmnej dla mnie)...................takie studia trza bardzo przemyslec i finansowo ale i czy da sie rade jezykowo i psychicznie........ja wyjechalam jako 23latka a od 15 roku zycia nie mieszkam w domu, pewnie dlatego jest mi latwiej radzic sobie z nowosciami.........na pewno polecam, ale to zalezy od indywidualnej osoby czy da rade.....
a ile gdzies tak kosztuja takie studia?
w tym roku jeszce 1125 funtow ale od przyszlego beda juz kosztowac ok 4000 funtow czyli ok 24000 zl za rok :/ jednak ja np nie place za studia tylko unia europejska  poniewaz dochod moich rodzicow nie przekracza danej sumy (nie pamietam ile to bylo) |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | November 10th, 2005 at 01:56pm porandojin:draska:porandojin:draska:
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem?
problem to na pewno nie......tzn to zalezy jak kto sie czuje pare tysiecy kilometrow od domu, znajomych, kraju, jedzenia(angielskie jesdzenie jest bleeeeeeeeeeeeeee). nie kazdemu to odpowiada......na poczatku jest sie samemu i trza se radzic samemu bo nawet rodzice nie pomoga bo nie wiedza jak......oczywiscie jest ciezko........ale u mnie dobre strony przewyzszaja te zle. londyn jest cudownym miastem (przynajmnej dla mnie)...................takie studia trza bardzo przemyslec i finansowo ale i czy da sie rade jezykowo i psychicznie........ja wyjechalam jako 23latka a od 15 roku zycia nie mieszkam w domu, pewnie dlatego jest mi latwiej radzic sobie z nowosciami.........na pewno polecam, ale to zalezy od indywidualnej osoby czy da rade.....
a ile gdzies tak kosztuja takie studia?
w tym roku jeszce 1125 funtow ale od przyszlego beda juz kosztowac ok 4000 funtow czyli ok 24000 zl za rok :/ jednak ja np nie place za studia tylko unia europejska  poniewaz dochod moich rodzicow nie przekracza danej sumy (nie pamietam ile to bylo)  i nic nie płacisz? |
Tunia Basket Case
 Age: 39 Gender: Female Posts: 19853 | November 10th, 2005 at 01:57pm porandojin:draska:porandojin:draska:
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem?
problem to na pewno nie......tzn to zalezy jak kto sie czuje pare tysiecy kilometrow od domu, znajomych, kraju, jedzenia(angielskie jesdzenie jest bleeeeeeeeeeeeeee). nie kazdemu to odpowiada......na poczatku jest sie samemu i trza se radzic samemu bo nawet rodzice nie pomoga bo nie wiedza jak......oczywiscie jest ciezko........ale u mnie dobre strony przewyzszaja te zle. londyn jest cudownym miastem (przynajmnej dla mnie)...................takie studia trza bardzo przemyslec i finansowo ale i czy da sie rade jezykowo i psychicznie........ja wyjechalam jako 23latka a od 15 roku zycia nie mieszkam w domu, pewnie dlatego jest mi latwiej radzic sobie z nowosciami.........na pewno polecam, ale to zalezy od indywidualnej osoby czy da rade.....
a ile gdzies tak kosztuja takie studia?
w tym roku jeszce 1125 funtow ale od przyszlego beda juz kosztowac ok 4000 funtow czyli ok 24000 zl za rok :/ jednak ja np nie place za studia tylko unia europejska  poniewaz dochod moich rodzicow nie przekracza danej sumy (nie pamietam ile to bylo) wow O_O duuużo,a le skoro płaci UE to luzik  |
porandojin King For A Couple Of Days
 Age: - Gender: - Posts: 2264 | November 10th, 2005 at 01:57pm draska:porandojin:draska:porandojin:draska:
Parandojin--> a jak jest w tym Londynie? I czy takie studia to nie problem?
problem to na pewno nie......tzn to zalezy jak kto sie czuje pare tysiecy kilometrow od domu, znajomych, kraju, jedzenia(angielskie jesdzenie jest bleeeeeeeeeeeeeee). nie kazdemu to odpowiada......na poczatku jest sie samemu i trza se radzic samemu bo nawet rodzice nie pomoga bo nie wiedza jak......oczywiscie jest ciezko........ale u mnie dobre strony przewyzszaja te zle. londyn jest cudownym miastem (przynajmnej dla mnie)...................takie studia trza bardzo przemyslec i finansowo ale i czy da sie rade jezykowo i psychicznie........ja wyjechalam jako 23latka a od 15 roku zycia nie mieszkam w domu, pewnie dlatego jest mi latwiej radzic sobie z nowosciami.........na pewno polecam, ale to zalezy od indywidualnej osoby czy da rade.....
a ile gdzies tak kosztuja takie studia?
w tym roku jeszce 1125 funtow ale od przyszlego beda juz kosztowac ok 4000 funtow czyli ok 24000 zl za rok :/ jednak ja np nie place za studia tylko unia europejska  poniewaz dochod moich rodzicow nie przekracza danej sumy (nie pamietam ile to bylo)  i nic nie płacisz?
za studia ani grosza  tylko musze placic za utrzymanie (akademik, papu, itp), co niestety jest baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadrzo drogie  |