Author | Message |
---|
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 08:27pm Co do seksu.... Jest przereklamowany bo jest tylko dla pięknych....Tak jak właściwie miłość która nie istnieje... Każdemu seks (prawie-istnieją osoby o orientacji tzw aseksualnej) jest potrzebny, każdy ma potrzebę bliskości (prawie). Fajną definicję seksu to mi zakonnica trzepnęła  i opieprzyła mnie że nie chcę seksu ani dzieci jak będę już zamężna.
Alexxx bo ja wiem i czuje się głupia i gorsza (bo kurwa bozia mnie zrobiła inną niż reszte  ) ... inni mi to mówią... Nie twierdze że wy.... Zgadzałam się ze Zboczeńcem bo akurat to co wtedy powiedział zgadzało się z tym co myślę. Ja prawie zawsze dość chaotycznie myślę, przepraszam.
Musiałybyśmy dłużej pogadac Alexxx .
Przepraszam jeśli moja wypowiedż znów była dość chaotyczna. |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 08:39pm Uważam że seks jest przereklamowany ( tak jak miłość- nawiasem-to ona nie istnieje) bo do tego trzeba być pięknym... Wiem, że każdy potrzebuje fizycznej bliskości(nawet ja jak mam odchyły) ale kto chce być aż tak blisko z osobami które są nie są atrakcyjne pod względem fizycznym?
Alexxx bo ja jestem gorsza i głupia.....Bozia, mnie kurwa zrobiła inną (czytaj: gorszą , głupią i brzydką  . Inni mi to lubią uświdamiać nie moge choć na chwilę o tym zapomnieć... Może i nie potrafię. Zgodziłam się ze Zboczeńcem wtedy dlatego, że to co powiedział zgadzało się z tym co ja myślałam.
Alexxx mnie trudno, bardzo trudno zrozumieć.... Musiałybyśmy kiedyś pogadać dłużej.
Nie bój się  zaczepiać cię o adres nie będę  ale mam gg jak ktoś chce (a raczej nie zechce).
Co do moich wypowiedzi- one są chaotyczne, bo jak coś pomyślę że możnaby to tu napisać to piszę (bo później zapomnę  nawet jeśli to niekoniecznie jest w tonie poprzednich zdań.<---- nie wiem czy to się kupy trzyma.
Przepraszam jeśli moja wypowiedź jest chaotyczna. |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 08:39pm Uważam że seks jest przereklamowany ( tak jak miłość- nawiasem-to ona nie istnieje) bo do tego trzeba być pięknym... Wiem, że każdy potrzebuje fizycznej bliskości(nawet ja jak mam odchyły) ale kto chce być aż tak blisko z osobami które są nie są atrakcyjne pod względem fizycznym?
Alexxx bo ja jestem gorsza i głupia.....Bozia, mnie kurwa zrobiła inną (czytaj: gorszą , głupią i brzydką  . Inni mi to lubią uświdamiać nie moge choć na chwilę o tym zapomnieć... Może i nie potrafię. Zgodziłam się ze Zboczeńcem wtedy dlatego, że to co powiedział zgadzało się z tym co ja myślałam.
Alexxx mnie trudno, bardzo trudno zrozumieć.... Musiałybyśmy kiedyś pogadać dłużej.
Nie bój się  zaczepiać cię o adres nie będę  ale mam gg jak ktoś chce (a raczej nie zechce).
Co do moich wypowiedzi- one są chaotyczne, bo jak coś pomyślę że możnaby to tu napisać to piszę (bo później zapomnę  nawet jeśli to niekoniecznie jest w tonie poprzednich zdań.<---- nie wiem czy to się kupy trzyma.
Przepraszam jeśli moja wypowiedź jest chaotyczna. |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 08:40pm oj sorry że aż trzy razy ale coś mi z netem nie tak , świruje i za dużo albo w cale nie chce przesłać:/ |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 08:43pm ani sex ani milosc nie jest przereklamowana ani nie istenieje tylko dla "pieknych". zwykle mowia tak osoby, ktore nie mialy ani jednoego udanego zwiazku i ani raz nie zaznali zadnej frajdy z dzieleniem swojego czasu z druga osoba. w swoim czasie wyrosniesz z tych pogladow, zmienisz zdanie i zobaczysz ze prawda jest zupelnie inna.
"ale kto chce być aż tak blisko z osobami które są nie są atrakcyjne pod względem fizycznym?" nie zgadzam sie. absolutnie sie nie zgadzam ;/ to bedzie przereklamowany tekst ale prawda jest taka "ze wyglad sie nie liczy". czlowiek nie zakochuje sie w czyis wlosach, tylko w osobowosci i byciu.
co do drugiej czesci....no coz...nikt nie jest inny. prawda jest taka ze kazdy sobie to wmawia, albo probuje sie wyrozniac a pozniej ma pretensje do samego siebie. jesli czujesz sie glupia czy gorsza swiadczy to o twoim podejsciu do samej siebie. nie akceptujesz swojej osoby i w kazdej sytuacji probujesz swoj blad. czy nie lepiej sprobowac to zmienic? czy wolisz pozostac przy krytyce samej siebie?
nie rozumiem takich ludzi ;/ wybacz ale wg mnie to typowy problem emo ludzi |
alexxx King For A Couple Of Days
 Age: 41 Gender: Female Posts: 4885 | July 13th, 2007 at 08:49pm hmm
gdyby seks był dozwolony tylko dla "pięknych" (a tu nie ma jednoznacznej definicji) to troszku by sie nam planeta wyludniła  Nie piekno "gazetowookładkowophotoshopowe" tu się liczy tylko akceptacja własnego ciała (w czym może pomóc partner  ) I nie deklaruj się póki nie jesteś pewna czy coś lubisz czy nie  (ja nie namawiam już teraz, do tego trzeba samemu dojrzeć )
A może Cię tak postrzegaja bo trąbisz z daleka "głupia jestem!"  Może po prostu tylko tak mówisz  W każdym razie nie rób z siebie głupszej niż wiesz, że jesteś...
EDIT: ale nie licz na małżeństwo bez bliskości fizycznej... to troszke nierealne  biedny mąż  |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 08:53pm Zboczeńcu wiem. Ale ja tak miałam zanim zostałam Emo( zostałam nim z innego powodu....) i właściwie to mam tak od zawsze. Nie ja nie próbuje się wyróżnić ani sobie tego nie wmawiam. Jak pisałam ja to wyczuwam, m. in. przez to jak inni do mnie podchodzą jeszcze nim zdąże sie odezwać(czasami tak jest) :/
No cóż... Mogłam miec udany związek ale ja nie chciałam. Bo on mógłbyc tylko moim przyjacielem. Pytał mnie czemu taka jestem, co ludzie mi zrobili... Ja od zawsze w miłość nie wierze i to i tak nic by nie zmieniło. Nie wyrosnę z tego. I uczciwie mu się do tego przyznałam.
Zboczeńcu, żeby nie było że się potulnie zgadzam, to się z tobą nie zgadzam!!!! |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 08:56pm no coz...ja 3 lata temu tez tak myslalem...ale od kilkunastu miesiecy  wiec ze wcale tak nie jest.
nie stworzysz udanego zwiazku jesli sama nie zaakceptujesz siebie. co ludzie mogli ci zrobic? napewno cie nie pobili i nie okaleczyli w sposob fizyczny....jestes jaka jestes i zobaczysz ze znajdzie sie ktos kto odkryje w tobie piekno....
jezu...co ja gadam. jak psycholog haha |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 09:03pm Zboczeńcu co do tego że mnie nie pobili jesteś pewien? Skopał ci ktoś kiedyś brzuch ciężkimi trepami?
Nikt we mnie piękna nie odkryje bo go NIE MA.
Do alexxx- nie masz racji. Ja z daleka nie trąbię że jestem głupia.... To i tak zawsze samo wychodzi jak z kimś gadam.
Mąż i tak by mnie zdradzał. Małżeństwo bez seksu jest realne- wierz mi.
Facet czy tak i tak cię zdradzi.
Nie chodzi mi o piękno gazetkowo- okładkowo ale o tzw. przeciętną atrakcyjność fizyczną.
o kurwa chyba się otworzyłam....
Zboczeniec zostań psychologiem  |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 09:06pm dobra...poddaje sie
jestes ze tak powiem przypadkiem ktory nie zmieni zdania
ale zobaczysz ze prawda jest po mojej i alexxx stronie.
majac 15 lat tak naprawde jeszcze nie jestes w pelni soba.
a jak ktos cie skopal....no coz, hmmm nie wiem co powiedziec ;/ |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 09:26pm zboczeńcu tylko sobie wyobraź ból i tak codziennie prawie przez 4 lata
Wierz mi że mając 15 to już dużo widziałam chociaż wiem że jeszcze wiele przede mną.Jestem już w pełni sobą.... Beznadziejne jest to że wiesz że się nie zmnienisz.
Prawda niestety nie jest po waszej stronie.Potrafię to udowodnić.
A poza tym jestem niereformowalna.... |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 09:27pm no coz...ja juz nic nie bede moil na ten temat bo to i tak w takim razie do niczego nie prowadzi skoro sie tak upierasz
ale Twoja strata |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 09:31pm wierz mi że nie ma straty
nie upieram się po prostu te argumenty mnie nie przekonują(a inne nie istnieją nieprawdasz?) |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 09:33pm coz...kazdy ma walsne spojrzenie na swiat
ja sie ciesze z tego co mam, chociaz nie jest to gwiazdka z nieba |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 09:36pm Hhaha to ja nie mam się z czego cieszyć bo nic nie mam
Dobrze dla ciebie  |
banan Falling In Love With The Board
 Age: 35 Gender: Female Posts: 6721 | July 13th, 2007 at 09:38pm *Hysteria is with PANIC!*:Hhaha to ja nie mam się z czego cieszyć bo nic nie mam
typowe emo podejście do życia? |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 09:39pm nie wiem. Ja tak mam od zawsze, jeszcze jak emo nie byłam. Chyba czytałaś wyżej nie? |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 09:41pm no ale jak? zaczelas byc emo z dnia na dzien? |
Bad Boy Basket Case
 Age: 35 Gender: Male Posts: 19056 | July 13th, 2007 at 09:41pm czynm sie wogole to objawia i co uwazasz za emo? |
I'mComing.BeScared. King For A Couple Of Days
 Age: 33 Gender: Female Posts: 2686 | July 13th, 2007 at 09:44pm w pewnym sensie tak.
emo... emo to skupienie się na emocjach, pewna doza samotności i niezrozumienia, nie wiem czemu ale z histerią też mi się kojarzy taka całodobowa depresja maniakalna. Może źle mi się kojarzy?
 mam nadzieję że to zrozumiałe |